Strona:William Bragg - Tajemnice atomu.djvu/60

Ta strona została uwierzytelniona.
38
O istocie materji

trwał wiecznie. Istotnie w bardzo odpowiedni sposób da się zobrazować rozpatrywane zjawisko zapomocą małego bilardu, którego pp. Burroughs i Watts byli tak uprzejmi użyczyć nam dla tego celu. Kule na bilardzie w krótkim czasie powracają do stanu spoczynku, ponieważ zarówno bandy, jak i same kule nie są doskonale elastyczne; ponadto zachodzą straty energji naskutek tarcia kul o sukno, pomimo tego, że jest ono tak gładkie. Tem niemniej, gdy ruch ten zostanie wszczęty, trwa on dość długo, aby dać pojęcie o tem, coby się stało, gdyby trwał on bez końca.

Ryc. 4. — Szkic małego bilardu doświadczalnego, z kulami i ruchomą bandą.
Gdy kule są w ruchu, popychają bandę ruchomą i tracą część swej energji. Gdy, przeciwnie, posuniemy raptownie bandę ku kulom, ruch ich zostanie wzmożony.
Całkiem uzasadnionem jest pytanie, jaki jest wpływ siły ciążenia na ruch atomów w zamkniętem naczyniu. Czy nie skupi je wszystkie na dnie? Jak się to dzieje, że gaz wypełnia zarówno górne części naczynia, jak i dolne? Odpowiedź brzmi, że siła ciążenia niewątpliwie działa w całej pełni, lecz wpływ jej jest tak nikły, że nie daje się spostrzec w rozpatrywanym przez nas szczególnym wypadku. Jeślibyśmy mogli sobie wyobrazić, że gaz został całkowicie pozbawiony swego ciepła i, co za tem idzie, ruch jego atomów całkowicie ustał, i, jeśliby można pominąć siły przyciągające, wówczas, oczywiście, atomy osiadłyby w całkowitym bezruchu na dnie naczynia. Gdybyśmy następnie doprowadzili do nich odrobinę ciepła, wolno nam przypuszczać, że zaczęłyby skakać do góry i nadół, jak doskonale elastyczne kule po doskonale elastycznej podłodze. Jeśliby temperatura podniosła się przytem o jedną tysiączną stopnia Celsjusza, wysokość ich skoków wynosiłaby około trzydziestu centymetrów. Przy do-