Strona:William Shakespeare - Dramata Tom II tłum. Komierowski.djvu/87

Ta strona została przepisana.
85
ODSŁONA IV. SPRAWA I.
WSZYSTKIE.

Wielki, mały, wystąp grzecznie,
Jak przystoi, mów prześpiecznie.

(Grzmot? widmo w kształcie zbrojnej głowy).
MACBETH.

Powiedz mi mocy nieznana.

1. CZAROWNICA.

On zna myśl twą nieomylnie,
Milcz; coć powie uważ pilnie.

WIDMO.

Macbeth! Macbeth! Macbeth!
Ciężką jest Macouffa rana;
Więc się waruj Fify Thana;
— Puść mnie. — Dosyć.

(Zapada).
MACBETH.

Kto kolwiek jesteś, dzięki za przestrogę;
Tyś mi strój nadal w wątpliwéj obawie.
Lecz jeszcze słowo.

1. CZAROWNICA.

Nie słucha rozkazu;
Oto jest drugi, możniejszy niż tamten.

(Grzmot; widmo w postaci zakrwawionego dziecka).
WIDMO.

Macbeth! Macbeth! Macbeth!

MACBETH.

Potrójne ucho, każde byś ogłuszył.

WIDMO.

Bądź zacięty, pragniej krwi;
Z nieprzyjaciół dumy drwij;