Strona:William Shakespeare - Tymon z Aten tłum. Lubowski.djvu/7

Ta strona została przepisana.




Zaczniemy od najkrótszej treści: Tymon jeden z najznakomitszych Ateńczyków, tak ze względu zasług położonych dla dobra ojczyzny na wojnie, jak i z olbrzymiego majątku, oddanego na usługi wszystkich bez wyjątku, traci skutkiem nieumiarkowanéj, i niczem nie chcącéj się powstrzymać rozrzutności, całą fortunę. Udaje się przeto ufny w dobroć, szlachetność i przyjaźń, do swych przyjaciół, których miał tylu w dniach szczęścia, ale ci mają dla niego zamknięte drzwi i serca. Oburzony i wściekły, zaprasza ich na ucztę ostatnią, na któréj pryska im w twarz ciepłą wodą, przyniesioną w przykrytych naczyniach, a potem rzucając za nimi półmiskami, wyrzuca ich precz ze swego domu. Sam zaś pełen rozpaczy, zwątpienia i rozczarowania, przeklinający ludzkość całą, obiera sobie las dziki za mieszkanie. Nadarmo go proszą Ateny, Alcybiades, fałszywi i prawdziwi przyjaciele, wierny sługa Flawiusz, ażeby ztamtąd powrócił i przyjął godność najwyższą. I tu jeszcze w puszczy, przekonywa się z coraz wzrastającą goryczą, o zepsuciu i przewrotności ludzi, którzy na wieść o odkrytych przez niego skarbach, przychodzą łasić mu się do stóp, i nikczemnie pełzać. Tymon obsypuje złotem złoczyńców i nierządnice, z tym atoli warunkiem, żeby przeklęte ludzkie plemię demoralizowali, niszczyli, wycieńczali, doprowadzali do najgłębszego upadku i zgnilizny.
Ideą zasadniczą tej głębokiéj tragedyi, (w wielu scenach pokrewnéj z Hamletem), jest okazanie, że miłość ludzi