Strona:Wincenty Rapacki - Król Husytów.djvu/127

Ta strona została przepisana.
XIII.

Stary Jagiełło w towarzystwie Oleśnickiego i kilku panów polskich, wraz z dworem i nieodstępnym Ciołkiem wybrał się do Nowogródka, gdzie go czekała narzeczona.
Witoldowi zależało na pośpiechu ze względu na gotujące się wypadki, które mogły pokrzyżować jego plany.
Nazajutrz więc po przybyciu króla odbył się obrzęd przejścia księżniczki na katolicką wiarę, gdzie otrzymała imię Zofji i uroczyste zaślubiny.
Nie przeczuwała młoda rusinka, że się stanie kiedyś matką całej Jagiellońskiej dynastyi, boć i każdy z obecnych, patrząc na ten pączek przy boku starca, podśmiewał się w duszy z gotowości Jagiełły, a urągał chytremu Witoldowi, który sprzągł to dziwne stadło, tymczasem młoda królowa zachowała się tak, jak gdyby już oddawna zrosła się z koroną, którą jej niebawem na głowę miano włożyć.