Strona:Wojciech Szukiewicz - O kremacji.djvu/44

Ta strona została uwierzytelniona.

poważnych wątpliwości odnośnie ekshumacji i sekcji zwłok ludzkich, że aż zniewalają do odrzucenia wartości ekshumacji wogóle i do jej całkowitego zaniechania? Jeżeli za życia do ogranizmu ludzkiego wprowadzone trucizny znikają szybko po śmierci, a przeciwnie pojawiają się bądź ptomainy, bądź rozmaite trucizny wnikające już po śmierci z metalowych części lub otaczającej ziemi cmentarnej, to czyż można zaiste obstawać przy pożyteczności lub niezbędności ekshumaci i sekcji zwłok po powzięciu podejrzeń co do przyczyny śmierci? Wartość ekshumacji tak jest dzisiaj problematyczna, że ekshumacje zdarzają się obecnie już niezmiernie rzadko i nie odgrywają prawie żadnej roli w sądownictwie. Nie posiadam pod ręką dat statystycznych, odnoszących się do naszego kraju, ale wiemy, że w Prusiech dajmy na to ilość ekshumacji wynosi zaledwie jeden raz na 600,000 zgonów, w Anglji zaś jeden raz na miljon zgonów. A zresztą czyż potrzeba raz jeszcze powtarzać, że wszyscy zwolennicy kremacji domagają się zawsze i wszędzie pośmiertnych oględzin lekarskich i urzędowego stwierdzenia zgonu, że w razie najmniejszych bodaj wątpliwości natury sądowej najzagorzalszy zwolennik kremacji zgadza się na pochowanie do ziemi i na pozostawienie zwłok do dyspozycji władz sądowych, gdyby tego niezbędne wynikła potrzeba? To zastrzeżenie usuwa wszelkie zarzuty przeciwko kremacji z prawnego punktu widzenia, boć każdy przyznać musi, że wyjątkowe zdarzenia nie mogą wpływać na powszechne prawidło pod każdym względem lepsze, rozumniejsze,