Strona:Wojciech Szukiewicz - O kremacji.djvu/49

Ta strona została uwierzytelniona.

Trwało tak aż do ósmego wieku po Chr., kiedy to Karol Wielki wydał swój drakoński ukaz paderborneński w roku 785, w którym pod karą śmierci zabronił palenia ciał po śmierci piętnując kremację jako zwyczaj ściśle pogański. Karol Wielki uczynił to pod wpływem i naciskiem duchowieństwa, które posiadając na właśność grunt cmentarny kazało sobie za miejsca na groby doskonale płacić i robiło świetne interesy. Tak więc zakaz palenia miał początek czysto ekonomiczny wypływając z chciwości duchowieństwa katolickiego a nie z jakichkolwiek pobudek religijnych, to też Kościół jako taki oficjalnie przeciwko kremacji wcale nie występował aż do ostatnich czasów a mianowicie aż do 19 maja r. 1886, kiedy to stolica apostolska zabroniła palenia zwłok ludzkich rzekomo dlatego, iż jestto zwyczaj masoński, czym wszakże zgoła nie jest, ponieważ do zwolenników kremacji należą zarówno masoni jak i nie masoni i wolnomularstwo z kremacją w żadnym istotnym nie pozostaje związku. Pobudką do manifestacji stolicy apostolskiej był fakt, że jako zwolennicy kremacji wystąpili masoni włoscy, ale też dzięki temu sprawa posiada zaledwie charakter lokalny nie mający uzasadnienia poza granicami Włoch. Zakaz papieski nie posiada więc żadnej racji, z jednej strony bowiem nie sprzeciwia się dogmatowi o zmartwychpowstaniu, z drugiej zaś nie zmienia w niczym zwyczajów i obrządków pogrzebowych, których kremacja wcale nie usuwa.
Przedewszystkim co się tycze dogmatu zmartwychwstania to los, jaki spotka ciało ludzkie