Karol-Edward, któremu niechaj Bóg da najdłuższe życie; i też przybyłem spędzić karnawał w Wenecyi“.
Piąty rzekł: „Jestem również królem polskim[1]; utraciłem królestwo dwa razy; ale Opatrzność dała mi inny posterunek, na którym uczyniłem więcej dobrego, niż wszyscy królowie Sarmatów mogli kiedykolwiek zdziałać na brzegach Wisły. I ja pogodziłem się z wolą Opatrzności i przybyłem spędzić karnawał w Wenecyi“.
Kolej przyszła na szóstego króla. „Panowie, rzekł, nie jestem tak wielkim panem jak wy, ale, ostatecznie, i ja byłem królem jak inni. Nazywam się Teodor[2]; wybrano mnie królem w Korsyce; nazywano mnie Królewską Mością, obecnie zaś ledwie raczą tytułować Szanownym panem; miałem prawo wybijania monety i, w rezultacie, nie posiadam ani szeląga; miałem dwóch sekretarzów stanu, dziś ledwie że mam służącego; zasiadałem na tronie, i oto, przez długi czas, spałem w Londynie na słomie w więzieniu; obawiam się, aby i tu mnie nie spotkał ten los, mimo że przybyłem, jak i Wasze królewskie Moście, spędzić karnawał w Wenecyi“.
Reszta królów słuchała tej mowy ze szlachetnem współczuciem. Każdy wręczył królowi Teodorowi dwadzieścia cekinów na odzież i koszule; Kandyd darował mu dyament, wartości dwóch tysięcy cekinów. „Któż to zacz, powiadali królowie, ów człowiek, który jest w stanie dać i daje w istocie sto razy tyle, co każdy z nas? Czy i pan jesteś królem? — Nie, panowie, i nie mam na to najmniejszej ochoty“.
- ↑ Stanisław Leszczyński, teść Ludwika XV, który, straciwszy tron polski, otrzymał w dożywocie księstwo Bar i Lotaryngii. Panowanie jego, wypełnione dobremi uczynkami i troską o szczęście poddanych, zyskało mu przydomek Dobroczynny.
- ↑ Baron Teodor Neuhof, urodzony w Metzu w r. 1690, zrazu awanturnik w służbach barona Goetz, ministra Karola XII. Jako rezydent Karola VI we Florencyi, wspomógł Korsykę zbuntowaną przeciw Genui i został obwołany królem. W ośm miesięcy potem, czując się zagrożony, opuścił kraj i odtąd tułał się ścigany przez wierzycieli. Umarł w Londynie, w r. 1756.