Ta strona została uwierzytelniona.
PROSTACZEK[1].
HISTORYA PRAWDZIWA, ZNALEZIONA W PAPIERACH O. QUESNEL[2].
(1767.)
I. Jako przeor klasztoru Najśw. Panny z Góry i jego siostra spotkali Hurona.
Pewnego dnia, św. Dunstan, Irlandczyk z pochodzenia a święty z zawodu, wyruszył z Irlandyi na małej górce, i, płynąc ku wybrzeżom Francyi, przybył, z pomocą tego wekihułu, do zatoki Saint-Malo. Znalazłszy się na brzegu, pobłogosławił górę, która skłoniła mu się uniżenie, i wróciła do Irlandyi tą samą drogą.
Dunstan założył w tych stronach mały klasztorek, i dał mu nazwę Góry, którą to nazwę nosi dziś jeszcze, jak każdemu wiadomo.
W r. 1679, 15 lipca wieczorem, X. de Kerkabon, przeor Najśw. Panny z Góry, przechadzał się nad morzem z panną de Kerkabon, swoją siostrą, kosztując świeżego powietrza. Przeor, już nieco w wieku, był to zacny kapłan, zażywający miłości u sąsiadów, jak wprzódy zażywał jej u sąsiadek. Wielkie powa-
- ↑ Z powodu swych żartów na temat religii, Prostaczek stał się przedmiotem pościgu władz; całe jedno wydanie skonfiskowano, co jedynie przyczyniło się do powodzenia książki: z 3 funtów cena jej podniosła się na 24 funty.
- ↑ O. Quesnel, którego Wolter czyni autorem swej książki, był to uczony jansenista, którego pisma papież potępił w słynnej bulli Unigenitus, i który musiał się chronić przed prześladowaniem do Belgii i Holandyi.