Strona:Woyciech Zdarzyński życie i przypadki swoie opisuiący.djvu/135

Ta strona została przepisana.

ra nam ieſt wrodzona. Nie ma takiego na świecie, aby umiał wyręczyć miłość Rodziców, a ieżeliby ſię znalazł, nie ma takiey nadgrody, ktora by wyrównała tey iego ofierze. Prawodawſtwo naſze, gdy komu przyznaie tytuł Oyca, wkłada zaraz na niego ten obowiązek, aby go próżno nie noſił; Nie ma zwyczaiu w Kraiu naſzym, aby powierzać Dzieci Przychodniom z obcey krainy; a ieżeli los uczyni ktore ſierotą, Naród bierze ie za ſwoie, i wyznacza mu takich Nauczycielow, ktorzyby w czaſie ſwoim mogli ſię ſprawić za iego poſtępki.
To dało okazyą, iż mię zapytał Satumo o Edukacyi, którą daiemy Młodzieży naſzey. Powiedziałem mu: Iż ſłabe zdrowie Matek Szlachetnego urodzenia nie pozwala im aby karmiły dzieci ſwoie właſnemi pierſiami; Ze to ſtaranie zdaią na kobiety, ktore częſtokroć z rozpuſty ſtawſzy ſię Matkami, z potrzeby handluią pokarmem; Iż zwyczay ieſt u naſ duſić peluchami dzieci, aby ie