Strona:Woyciech Zdarzyński życie i przypadki swoie opisuiący.djvu/181

Ta strona została przepisana.

wiele oſobliwości Zagranicznych. Oſtrzeżony od Kolegi mego, iż Wabadanie niemaią zwyczaiu zwać ſię po Imieniu Właſnym, dla tego iż cierpieć nie mogą rowności, którą im przepiſało dawne Prawodawſtwo, dowiedziałem ſię, iż Molkarim ma ſobie za honor gdy mu kto mówi: Kontemkim ax Melas Kakiry ax Garo Bago. Co znaczy Urząd bez powinności, i bez intraty.

Wſzedłſzy do Pokoiu zaſtałem go ſiedzącego u ſtolika. Dwóch ludzi krzątało ſię około iego włoſów, trzeci mu twarz malował różnemi kolorami, czwarty, trzymaiąc w flaſzeczkach zapachy na kſztałt wonnych wódek, których Fircykowie naſi używać zwykli, ſkrapiał to wſzyſtko, co on brał na ſiebie, piąty wyściełał mu poduſzkami łytki,[1] ſzoſty trzymał Zwierciadło przed nim, i podawał mu muſzki, ktore on kładł na twarz, chociaż kroſt

  1. Ta moda ieſt także u nas. Mała noga, a grube łytki maią być pięknością.