Pęd ku wykrawaniu ciągle nowych i za każdym razem słabszych, dysponujących uboższymi środkami jednostek terytorialnych współgra z tendencjami ekonomii dążącej do globalizacji. Światowe finanse, handel i przemysł informacyjny, ze względu na swobodę ruchu i nieskrępowaną wolność w dążeniu do osiągnięcia własnych celów, są uzależnione od politycznego rozdrobnienia, „rozparcelowania” światowej sceny politycznej[1]. Bauman pisał, iż słabe państwa to właśnie dokładnie to, czego Nowy Porządek Świata, który podejrzanie często wygląda na jego nowy nieporządek, potrzebuje, by zapewnić sobie trwanie i reprodukcję; zwracał przy tym uwagę, że oddzielenie ekonomii od polityki i pozbawienie tej drugiej możliwości interweniowania w pierwszą, w wyniku czego polityce w dużej mierze odebrano moc skutecznego działania, zwiastuje coś więcej niż tylko przemieszczenia w rozkładzie władzy społecznej[2].
Michael Hardt i Antonio Negri, nawiązując do tradycji myśli lewicowej, pisali, iż ich koncepcja Imperium ma wymiar nie tylko analityczny, ale i praktyczny, gdyż służy emancypacji jednostki spod władzy Imperium dzięki rozpoznaniu zasad rządzących współczesnym ładem światowym. Celem analiz jest zakwestionowanie i obalenie władzy Imperium poprzez stworzenie Kontrimperium — alternatywnej, politycznej organizacji przepływów i wymiany. Przy czym autorzy koncepcji „Imperium” zwracali uwagę, że niezależnie od faktu, iż ponowoczesne Imperium jest tak samo opresyjne, jak i jego poprzednicy, to nie należy tęsknić za dawnymi formami dominacji; przejście do obecnej fazy i towarzyszące temu procesy globalizacji otwierają siłom wolnościowym nowe możliwości. Globalizacja nie ma jednego oblicza i wszelkie procesy, które z nią są kojarzone, nie są ani zbieżne, ani jednoznaczne. Stwarzają one zagrożenie dla autonomii człowieka, ale także dają mu szansę na zakwestionowanie i obalenie Imperium[3].
W budowaniu pozimnowojennych scenariuszy, służących do opisania porządku międzynarodowego, geopolityka stała się kategorią wielce nośną. W literaturze światowej zaczęto coraz częściej odwoływać się do tradycyjnej terminologii geopolitycznej, która po drugiej wojnie światowej została uznana za pseudonaukowe rozważania. Jednakże współcześnie geopolitykę uznaje się za dziedzinę badań stosunków międzynarodowych, która pozwala ludziom lepiej zrozumieć bieżące wydarzenia przez umieszczenie ich w szerszym kontekście,