Na pytanie, czy pieśni Naruszewicza można poczytywać za utwór prawdziwéj poezyi, odpowiedź nie może być stanowczą. Nasze dzisiejsze pojęcie poezyi, jako twórczyni dusz, wyrazu uczuć, bujania fantazyi znacznie się różni od pojęcia, jakie miano o niéj w wieku XVIII, w wieku oświecenia, w wieku racyonalizmu. Poezyą naówczas nazywano zręczne, z regułami poetyki zgodne wyrażenie jakiéjś myśli, jakiegoś zapatrywania, uczucia wreszcie trzymanego na wodzy przez konwenans albo rozum. Poezya wtedy miała przeważnie charakter refleksyjny i dlatego najczęściéj zarówno w teoryi jak w praktyce zlewała się z wymową; reguły retoryki i poetyki były co do treści jednakie, różniły się tylko co do formy; forma zaś zawarunkowana była wzorami starożytnemi, a przedewszystkiém rzymskiemi.
Naruszewicz wychowany na wzorach rzymskich i na ich odbiciu w poezyi polskiéj wieku XVI i XVII szedł za niemi wiernie w twórczości swojéj, o ile tylko jego usposobienie i uzdolnienie na to pozwalało. Nowych form poetyckich nie tworzy, stosuje te jedynie, które w dawnéj poezyi naszéj znano; mitologicznemi obrazami posługuje się często, widząc w nich wiecznotrwałe piękno, chociaż skłonność do ironii i szyderstwa pozwala mu czasami bóstwa olimpijskie w komicznéj wystawiać karykaturze (księga II, 20); dykcyą przechowuje taką, jaką przekazali poeci wieku XVII, nie unikając wyrazów i form przestarzałych (raz nawet niezwykłéj liczby podwójnéj użył: dwie skwarliwe ścianie księga III, 18), a lubuje się w przymiotnikach składanych lub dziwnie uformowanych, na wzór Rybińskiego i Petrycego, z czego szydził już spółczesny mu ksiądz Michał Krajewski w swojéj „Podolance“[1]. Najlepiéj udają mu
- ↑ Podajemy tu spis tych przymiotników, ażeby przekonać, że wiele z nich weszło już dzisiaj nawet do stylu prozaicznego, choć z drugiéj strony wiele jest takich, które w żaden sposób przyjąć się nie mogą: Życiowrotna ręka Orfeja, tchnąca (= żywa) karta, potoczne (= toczące się) koła, chleborobne chłopstwo, różnousty świat, różnoliście szuby, naczelny (= na czole będący) płomyczek, życiolewny palec malarza, bystropromienne pierze, nieprzeskoczne prawa natury, złotolita ręka, siarczysta stal, górnolotny ogień, ożywny skarb (wietrzyk), wilgie (= wilgotne) skrzydło (ił), nieopasne (= nieopasane) wdzięki, nienasytny grób, różnobarwa wiosna, niebaczna duma, torowny gościniec, pierzyste żagle (= promienie słońca), srebrnopióry orzeł, ważne (= ciężkie) łańcuchy, żartkolotne obłoki, wdzięcznorymny ton, nieprzebrodzone morze, upłynne (= upłynione) wieki (czas), niepomyślna szala, niezbrodzone odmęty, prędkowrotna wiosna, wielowładne czary (majestaty, wodzowie), słodkopłodne drzewa, stalisty pancerz (kiryś, sajdak, grot), kozionogi Satyr, nieścigniony Horacy, sposoczone ręce, wodokowy styczeń, wodogromna Tetyda, kibitna chluba, siedmiogrode góry, jękorymna wena, niewrotne wyroki (cugi), wszystkożywny duch, gwiazdolity trakt, krętopłomienne bełty, młodopłynne słowa, płaczorode jędze, wiekokorzenne modrzewy,