Dotychczas cztery było wydania zbiorowe poezyj Naruszewicza; obecne jest piąte. Zachowaliśmy w niém porządek przyjęty od czasu pierwszéj edycyi; opuściliśmy przekłady Horacego, Anakreonta i Sarbiewskiego jako niezbyt udatne; a natomiast dodaliśmy z druków oddzielnych parę pieśni, ażeby uzupełnić spuściznę poetycką Naruszewicza, przez zbiorowe wydania przekazywaną. Prócz tego uważaliśmy za potrzebne dodanie kilku prac prozą napisanych; a mianowicie Przedmowy do Tacyta, Memoryału względem pisania historyi narodowéj, mowy przy założeniu pierwszego kamienia na kościół Opatrzności i listów. Utwory te drobne co do rozmiarów, ale ważne co do treści, rozproszone są po rozmaitych książkach, dziś już mało dostępnych, skupienie ich zatém będzie, jak sądzimy, rzeczą miłą dla czytelników. W końcu dołączymy słowniczek wyrazów dziś już z użycia wyszłych a więc niezrozumiałych, jako téż takich, które stanowią właściwość stylową Naruszewicza.