Twój zastrzał złoty kogo przeszyje
I czystym ogniem ochłonie,
Wdzięcznych mu pociech pasmo się wije,
Życie mu w jasnych dniach tonie.
W twych więzach miłéj źrzódło swobody;
Sam czas szanuje twe prawa;
Innym odbiera, do twéj urody
Nowego blasku przydawa.
Tobie i zmienna miłość zazdrości,
Hartując statkiem kochanie.
W tobieby znalazł wszytkie lubości,
By człek w niewinnym żył stanie.
1774, IX, 24 — 5.
(W dzień doroczny szczęśliwéj koronacyi).
Magna agere et fortia pati regum est.
ad Gr.
Siódmy temu rok mija, Królu mój łaskawy,
Jako cię jednomyślnie palcem boskiéj sprawy
Wziąwszy sobie za pana potomstwo Lechowe,
Świetną przodków koroną uwieńczyło głowę.
Pomnisz, jaką radością naród napełniony,
Wesoło rozpościerał głos na wszytkie strony,
Jak wesołym okrzykiem brzmiały wsie i miasta:
Mamy krew ze krwi naszéj, Króla, Ojca, Piasta!
On wyssawszy ku swoim miłość równo z mlekiem,
Obdarzy pod swym berłem złotym Polskę wiekiem;
On zacne poprzedników swych dzieła prześcignie
I kraj z opłakanego letargu wydźwignie.