Strona:Wybór poezyj pomniejszych Wiktora Hugo.djvu/130

Ta strona została uwierzytelniona.

Teraz każdy w miéjscu stój!
Z szczytu dębu, z szczytu wieź,
Przeglądając wzdłuż i w szérz,
Patrzaj pilnie w wszystkie strony,
Czy nie błyska hełm złocony,
Czy nie pędzi koń śpieniony,
Czy nie wraca luby mój?!