Strona:Wyznania świętego Augustyna.djvu/326

Ta strona została przepisana.

dwa czasy, że czas wychodzi z jakiéjś nieznanéj kryjówki, kiedy z przyszłego staje się teraźniejszym, że niemniéj w inną tajemną wchodzi kryjówkę, gdy z teraźniejszego zamienia się w przeszły? bo gdzieżby widzieli przyszłe rzeczy, którzy je przepowiedzieli, jeżeli jeszcze nie ma przyszłego czasu? Czyliż to być może widziane czego jeszcze nie ma? opowiadacze przeszłych rzeczy, byliżby prawdziwymi, gdyby ich w swoim umyśle nie widzieli? dałyżby się widzieć równie przyszłe jak przeszłe rzeczy, jeźliby wcale były nicością? Wypada więc przyznać, że przyszłe i przeszłe czasy istnieją.




ROZDZIAŁ XVIII.
Przeszłość i przyszłość jak są obecne.

Dozwól mi o Panie jeszcze daléj badać. O ty moja nadziejo, spraw to, aby nic nie mieszało usiłowań moich. Jeżeli to prawda, że są czasy przyszłe i przeszłe, gdzież są, radbym wiedzieć? a jeżeli ta wiadomość jeszcze przewyższa moje pojęcie, wiem atoli z pewnością, że gdziekolwiek są, tam ani są przeszłe ani przyszłe ale teraźniejsze. Jeżeli tam są jako rzeczy przyszłe, więc ich jeszcze nie ma: jeżeli jako przeszłe, tedy ich tam już nie ma. Gdziekolwiek są, i czémkolwiek są być muszą teraźniejsze. Zaczém w prawdziwém opowiadaniu przeszłych zdarzeń, pamięć nie przywodzi saméj rzeczywistości przedmiotów, które już przeminęły, lecz tylko słowa uformowane z obrazów ich rzeczywistości, które przez nasze zmysły przechodząc, jakby ślady swego przechodu w pamięci naszéj zostawiły. Upłyniony mój wiek dziecięcy jest w czasie przeszłym, równie jak sam czas przeszły. Ale kiedy o nim myślę i rozmawiam, widzę jego obraz w czasie obecnym, bo jeszcze w méj pamięci istnieje.
Czyli zaś podobna jest przyczyna przepowiadania rzeczy przyszłych, jakoby obrazy tych rzeczy, których jeszcze nie ma, być miały posłańcami już w czasie obecnym? Mój