Strona:Yogi Rāmacharaka - Hatha Joga.djvu/108

Ta strona została przepisana.

i oddychać nosem. Gdyby nasze cywilizowane matki poszły za tym przykładem, przyniosłoby to nie mało korzyści rasie.
Wiele chorób zakaźnych, a także wszelkie przeziębienia i stany kataralne powstają wskutek złego nawyku oddychania ustami. Wielu ludzi trzyma usta zamknięte w dzień, dla przyzwoitości, lecz za to otwierają je w nocy i nabawiają się przez to różnych chorób. Obserwacje naukowe stwierdzają, że pośród żołnierzy i marynarzy ci, którzy śpią z otwartemi ustami, daleko łatwiej podlegają chorobom zakaźnym, niż ci, którzy oddychają prawidłowo nosem.
Podajemy taki przykład: Na pewnym okręcie wojennym, podczas podróży rozpowszechniła się epidemja ospy, i okazało się, że wszyscy oficerowie i marynarze, którzy na nią umarli, mieli zwyczaj oddychania ustami; wśród zmarłych nie było ani jednego, który umiał prawidłowo oddychać nosem.
Jedynym aparatem ochrony narzędzi oddychania są nozdrza, filtrują one powietrze i zatrzymują kurz. Przy oddychaniu ustami na całej przestrzeni między ustami i płucami powietrze nie spotyka żadnego aparatu, któryby zatrzymywał kurz i inne domieszki. Przez usta wszystko błoto i kurz swobodnie przedostaje się do organizmu i cały system oddechowy jest bezbronny. Oprócz tego takie nieprawidłowe oddychanie przepuszcza do płuc powietrze zimne bardzo szkodliwe. Przy wdychaniu listami powietrza zimnego zdarzają się często zapalenia dróg oddechowych. Człowiek, który odycha w nocy listami, budzi się zawsze z uczuciem suchości w ustach i gardle. Narusza on jedno z praw przyrody i przygotowuje grunt dla chorób.
Jeszcze raz powtarzamy: pamiętajcie, że usta nie są ochroną dla organów oddechowych, kanały zaś nosa wy-