logja ta często zadziwia fizjologów. Gdy położenie się nie poprawia odrazu, to rokosze i strajki rozszerzają się i nawet wtedy, gdy sprawa jest załagodzona, komórki powracają do pracy niechętnie i pracują leniwie; pracują kiedy im się podoba. Przywrócenie normalnych warunków, które jest skutkiem wzmocnionego odżywiania stopniowo odbudowuje normalny stan, lecz sprawa może być załatwiona szybciej, gdy grupom komórkowym pocznie bezpośrednio rozkazywać wola. Tym sposobem porządek i dyscyplina zostają przywrócone nadzwyczaj szybko. Jogowie wyżsi posiadają zadziwiającą władzę nad systemem mięśni niezależnych od woli i mogą oddziaływać bezpośrednio prawie na każdą komórkę swego ciała. Nawet niektórzy z rzekomych jogów, sztukmistrze z bud jarmarcznych, którzy dają widowiska po miastach indyjskich i wyłudzają pieniądze od każdego żądnego dziwów podróżnika — nawet oni potrafią unaoczniać dowody swej władzy; lecz próby ich zwykle działają odpychająco na ludzi obdarzonych smakiem i smucą prawdziwych jogów, którym przykro jest widzieć profanację swej nauki.
Wola wyćwiczona w danym kierunku, drogą zwykłego ześrodkowania może oddziaływać na komórki lub ich grupy; aby ją uzyskać, uczeń musi długo praktykować. Istnieje sposób wzywania woli przez powtarzanie pewnych słów — uczeń zmusza tą drogą wole do koncentracyj. Analogiczny sposób — autosuggestji i przeświadowania — istnieje w nauce zachodniej. Słowa skupiają uwagę i wolę na miejsce, gdzie się odbywa „strajk” i stopniowo wśród zbuntowanych komórek wraca porządek, a fala prany skierowana na to samo miejsce, podnosi energję komórek. Jednocześnie w miejscu porażonem powiększa się cyrkulacja krwi, dając komórkom więcej pożywienia i materjału budowlanego.
Strona:Yogi Rāmacharaka - Hatha Joga.djvu/121
Ta strona została przepisana.