marszczymy czoło, kąsamy lub ściskamy wargi, poruszamy szczękami i t. d., wyrażając w ten sposób swój stan umysłowy działaniem fizycznem. Wszystko to prowadzi do próżnej straty sił, podobnie jak różne inne złe przyzwyczajenia, np. uderzać ręką po stole, albo dzwonić palcami po szybie, trzeszczeć palcami rąk, gibotać nogą, machać kijem, gryźć ołówek albo nerwowo kołysać się na bujaku. Wszystko to i wiele innych rzeczy, na których wyliczanie nie mamy nawet czasu — jest próżną i nieprodukcyjną stratą sił.
Teraz, kiedy już wiemy, co to jest skurczenie mięśni, powróćmy znów do nauki o ich spokoju. W czasie spokoju do muskułów nie dopływa strumień prany. (Jednak u człowieka zdrowego pewna drobna jej ilość bywa rozsyłaną w rozmaite części ciała, aby utrzymać ich stan normalny; ale ten strumień prany jest bardzo mały w porównaniu z prądem, jaki się kieruje ku mięśniom w chwili ich kurczenia). W stanie spokojnym mięśnie i nerwy odpoczywają; prana gromadzi się i zachowuje w organizmie, zamiast ropraszać się bezpłodnie. Stan spokoju mięśni — można śledzić u dzieci i zwierząt. Niektóre z osób dorosłych — także go posiadają. Takie osobniki zazwyczaj odznaczają się wytrzymałością, tężyzną i żywotnością. Próżnowanie bynajmniej nie jest warunkiem spokoju; między spokojem a „bezczynnością“ jest olbrzymia różnica. Spokój — to odczuwany w całym organizmie odpoczynek od wysiłków, jakie wywołuje praca; próżnowanie zaś — jest to wynik wewnętrznej niechęci do pracy i pochodząca z takiego stanu czynność a raczej bezczynność, jako forma takiej myśli.
Strona:Yogi Rāmacharaka - Hatha Joga.djvu/147
Ta strona została przepisana.