bierzesz nowych przyzwyczajeń, bardzo użytecznych tym, którzy cierpią na bezsenność.
Nie spodziewamy się, oczywiście, by wszyscy nasi czytelnicy udawali się na spoczynek „z kurami“, a budzili się tak wcześnie, jak dzieci, lub wieśniacy. Chcielibyśmy, aby to było możliwe, lecz rozumiemy dobrze wymogi życia współczesnego, a zwłaszcza w wielkich miastach. Dlatego wszystko, czego możemy wymagać od naszych czytelników — to godzić w miarę możności wymagania natury z warunkami życia. Unikajcie, ile się da, siedzenia do późnej nocy i podniecenia, a gdy tylko nadarzy się sposobność, kładźcie się spać i wstawajcie wcześnie. Rozumiemy, że nie zgadza się to ze spędzaniem czasu, które zwykliście nazywać „przyjemnościami“, lecz prosimy, byście od czasu do czasu dawali sobie odpoczynek do owych „przyjemności“. Prędzej czy później ludzkość powróci do prostszego trybu życia i późno udawać się na spoczynek będzie uważane za rzecz równie niebezpieczną jak obecnie używanie narkotyków, pijaństwo itp. Tymczasem możemy powiedzieć tylko: „Czyń dla siebie, co możesz“.
Jeśli możesz w ciągu dnia udzielić pół godziny na zwolnienie mięśni, lub po to, aby „zdrzemnąć się“ nieco, zobaczysz, że wywoła to skutek cudowny — odpoczynek ów odświeży cię i praca pójdzie ci po nim znacznie lepiej. Wielu z naszych działaczy społecznych, którzy osiągnęli wielki rozgłos, zna tę tajemnicę i często gdy mówi się, że są „nadzwyczaj zajęci“, w rzeczywistości leżą oni, nadawszy mięśniom stan zupełnego spoczynku, wykonywają pełne oddychanie i pozwalają przyrodzie, by im wróciła utracone siły. Przerywając pracę krótkim odpoczynkiem, człowiek może uczynić dwa razy tyle, niż gdyby pracował cały dzień bez wytchnienia. Zastanówcie się nieco nad tym, wy, ludzie świata zachodniego, możecie
Strona:Yogi Rāmacharaka - Hatha Joga.djvu/192
Ta strona została przepisana.