większą ilość prany; taki sposób picia jest specjalnie pożyteczny, gdy człowiek uczuwa silne znużenie. Należy o tem zawsze pamiętać.
Będzie to rozdział mało przyjemny dla tych, którzy nie uwolnili się jeszcze od przestarzałych pojęć o nieczystości cielesnej. Ci z was, którzy wolą ignorować istnienie niektórych ważnych czynności ciała fizycznego i doznają wstydu na mysi, że pewne funkcje fizyczne wypełniają poważną cześć ich życia codziennego, będą myśleli, że lepiej byłoby ten rozdział pominąć. Lecz musimy powiedzieć, że nie widzimy żadnego pożytku — przeciwnie, dostrzegamy szkodę — gdyby naśladować postępowanie strusia z bajki, który na widok myśliwych kryje głowę w piasku. Starając się nie rozważać rzeczy nieprzyjemnych, człowiek nie będzie wiedział o ich istnieniu, dopóki nie wyrządzą mu szkody. Uczuwamy tak wielki szacunek dla ciała ludzkiego, dla wszystkich jego organów i czynności, że nie widzimy w nim nic nieczystego i szpetnego. Według naszego mniemania bezmyślnie postępuje ten, co nie chce pamiętać o tych lub innych funkcjach ciała. Rezultatem takiej polityki przyzwoitości i unikania przykrych tematów rozmowy jest, że wielu cierpi na choroby, któiych by nie mieli, gdyby rozsądniej patrzyli na swe funkcje organiczne. Dla wielu ludzi to, co powiemy — będzie odkryciem; inni zaś, którzy tę rzecz znają, ocenią słuszność i prawdę naszych słów, wiedząc jaki pożytek przyniesie wszystkim znajomość tego, na co chcemy zwrócić uwagę. Poniżej prowadzić będziemy poufną rozmowę o odpadkach organizmu i o wyrzucaniu na zewnątrz wszystkiego, co jest dlań zbyteczne.