Ta strona została uwierzytelniona.
— 22 —
we dzieci marzną i nie mają co włożyć.
— Ja im robię szale — powiedziała wreszcie — i zrobię żakieciki ale to za mało, gdyby Stefa i Nina także chciały coś porobić toby prędzej poszło.
— To powiedz im o tem — poradziła mamusia.
Tak też Hala zrobiła. Nazajutrz odbyła całą naradę z przyjaciółkami.
Lalki miały przecież dosyć sukienek. Zamiast na lalkach można przekonać się na prawdziwych dzieciach jak bardzo je strój zmieni.