Strona:Z Ziemi na Księżyc w 97 godzin 20 minut.djvu/199

Ta strona została przepisana.

łamują się. Otóż, gdy księżyc przysłania jakąś gwiazdę, promienie jej, przechodząc obok tarczy księżyca, nie doznają nigdy żadnego odchylenia, czyli załamania, stąd wniosek oczywisty, iż księżyc nie posiada atmosfery.
Z niepokojem spoglądano na francuza, gdyż przyjęcie tego twierdzenia pociągałoby za sobą bardzo daleko idące konsekwencje. Ardan nie tracił jednak pewności siebie.
— Rzeczywiście, — odrzekł — jest to pański najpoważniejszy, jedyny może argument, i jakiś uczony byłby nim zapewne bardzo zaskoczony, ale dla mnie nie posiada on bezwzględnej wartości, gdyż opiera się na przypuszczeniu, iż kąt pochylenia osi księżyca jest ściśle określony, co mija się z prawdą. Ale ja pozwolę sobie na chwilę usunąć to zagadnienie i postawić kochanemu panu pytanie, czy dopuszcza on istnienie wulkanów na powierzchni księżyca?
— Wygasłych tak, ale nigdy działających.
— W takim razie pozwoli mi pan wyrazić przypuszczenie, nie sprzeciwiające się przecież logice, że wulkany te kiedyś, w jakiejś epoce musiały byś czynne?
— To jest pewne, ale że może same one dostarczały sobie niezbędne do palenia ilości tlenu,