Strona:Z Ziemi na Księżyc w 97 godzin 20 minut.djvu/248

Ta strona została przepisana.

necie więc najważniejszą rolę odgrywa załamanie się promieni w teleskopie — ich reflektowanie. Cała więc trudność w konstruowaniu tych instrumentów optycznych polega na doborze objektywu.
W epoce, w której Gyn-Klub podjął swe wielkie dzieło, aparaty te były już znakomicie udoskonalone i dawały wspaniałe wyniki. Czasy, gdy Galileusz badał gwiazdy za pomocą skromnej lunety, powiększającej zaledwie sześć razy, minęły już dawno. Począwszy od szesnastego wieku, aparaty optyczne grubiały, wydłużały się znacznie, iż wreszcie pozwoliły oczom ludzkim docierać do najdalszych punktów wszechświata. Z pośród lunet, któremi posługiwano się wówczas, najsłynniejsze były następujące: luneta rosyjska, której objektyw miał trzydzieści osiem centymetrów średnicy i kosztował osiemdziesiąt tysięcy rubli, luneta optyka francuskiego, Lerebours, zaopatrzona w taki sam objektyw i wreszcie luneta obserwatorjum w Cambridge z objektywem o średnicy czterdziestu ośmiu centymetrów. Z pośród teleskopów najsłynniejsze były dwa, których siła była ogromną, a rozmiary wprost olbrzymie. Pierwszy z nich, zbudowany przez Herschla, miał trzydzieści sześć stóp długości i zaopatrzony był w lustro, mające cztery i pół stopy szerokoś-