Strona:Z Ziemi na Księżyc w 97 godzin 20 minut.djvu/36

Ta strona została przepisana.

i teatr przez kilka tygodni z rzędu był co­ dziennie wypełniony po brzegi.

———


ROZDZIAŁ IV.
Odpowiedź obserwatorjum w Cambridge.

Tymczasem Barbicane, pomimo ciągłych owacji, których był przedmiotem, nie tracił ani chwili czasu. Przedewszystkiem więc zwołał posiedzenie zarządu klubu, który po krótkiej dyskusji postanowił w pierwszym rzę­dzie zająć się stroną astronomiczną przedsię­wzięcia, a następnie dopiero zastanowić się nad środkami mechanicznemi.
Wysłano więc przedewszystkiem szcze­gółową notę do obserwatorjum w Cambridge, gdzie znajduje się najpierwszy uniwersytet w Stanach Zjednoczonych i gdzie obecnie wy­kładają najwybitniejsi uczeni amerykańscy. Tam również znajduje się największa w świecie luneta, która pozwoliła Bondowi zbadać mgławicę Andromedy, a Clarke’owi odkryć satelitę Syrjusza. Instytucja ta zasługiwała więc w zupełności na zaufanie „GynKlubu".
W dwa dni po wysłaniu noty, prezes Bar­bicane otrzymał odpowiedź treści następującej: