Strona:Z niwy śląskiej.djvu/94

Ta strona została uwierzytelniona.
I.
TO NIEMIEC.

Uczęszczał do szkoły ludowej,
Uczył się na książce z kogutem;[1]
Gdy umiał już czytać, to potem
Niemczyznę mu kładli do głowy.
A nikt nie rozmyślał tam o tem,
Że się to z rozumem nie zgadza,
Lecz torem systemu wykutym,
Szedł sobie, gdzie pchała go władza.
Wokabuł się uczył najpierwej,
Za niemi szły dalej geszprechy,
Do których się zabrał bezzwłocznie
I których się uczył bez przerwy.
Potem go wpisano na signie[2]

  1. Na pierwszej stronicy dawniej używanego na Śląsku elementarza był obrazek, przedstawiający koguta. Stąd elementarz nazywany był «książką z kogutem».
  2. Głównym celem dawnej szkoły ludowej była nauka języka niemieckiego. Wszystko się do niej odnosiło i tak było urządzonem, aby ją wspierać i umacniać. Chłopiec, nauczywszy się