Strona:Z tajników archiwów dyplomatycznych (stosunki polsko-amerykańskie w latach 1948-1954).pdf/114

Ta strona została przepisana.

czeń rewidencyjnych, nawet w granicach zakreślonych oświadczeniami Sekretarza Stanu i Zastępcy Sekretarza Stanu, a tym samym poważnie zaszkodziłoby interesom polskim.
Naród Polski poniósł olbrzymie straty z rąk hitlerowskich najeźdźców w zakresie mienia gospodarczego, spuścizny kulturalnej także przywiązuje wielką wagę do rewidykacji zrabowanego mienia.
Dlatego też mam zaszczyt usilnie prosić Pana o ponowne rozważenie decyzji amerykańskich władz okupacyjnych i o spowodowanie wycofania powyższego żądania”[1].
W porównaniu ze stratami Polski, oszacowanymi w sposób bardzo ostrożny, wartość mienia zwróconego Polsce w drodze restytucji amerykańskiej strefy okupacyjnej Niemiec nie była duża. Dokładnie bowiem wartość mienia restytuowanego w amerykańskiej strefie okupacyjnej Niemiec wynosiła na dzień 9 kwietnia 1949 r., od kiedy to ustała praktycznie akcja restytucji w następstwie zarządzeń władz amerykańskich — 30 596 500 złotych według relacji 1939 r., a więc znikomą część wartości mienia polskiego, znajdującego się w amerykańskiej strefie okupacyjnej Niemiec.
W nocie swej z dnia 9 listopada 1948 r., jak również w licznych wystąpieniach władz polskich wobec amerykańskich władz okupacyjnych rząd Polski wskazał na przyczyny, które złożyły się na to, że wytężona akcja polskich władz restytucyjnych nie dała rezultatów, odpowiednich do włożonych wysiłków. Polska Misja Restytucyjna, która rozpoczęła swoją pracę w amerykańskiej strefie okupacyjnej Niemiec w 1946 r., spotkała się bowiem od początku swej działalności z licznymi trudnościami w akcji restytucyjnej mienia polskiego, na co polskie władze w Niemczech zwracały niejednokrotnie uwagę władzom amerykańskim. Jest rzeczą pewną że rezultaty tej działalności mogłyby być znacznie większe, gdyby właściwe władze okupacyjne stosowały się do postanowień Deklaracji Londyńskiej z dnia 5 stycznia 1943 r. oraz odpowiednich uchwał Sojuszniczej Rady Kontroli zgodnie z ich duchem i intencją.

Zdaniem rządu polskiego „główną przyczyną, uniemożliwiającą należytą restytucję polskiego mienia zrabowanego, znajdującego się w amerykańskiej strefie Niemiec, były rygorystyczne przepisy władz amerykańskich, regulujące procedurę restytucyjną. Przepisy te wymagały nie tylko dokładnych danych co do każdego obiektu, którego restytucji żądano, ale ponadto ścisłego określenia miejsca, gdzie się ten przedmiot znajduje. Warunek ten był w większości wypadków niemożliwy do spełnienia z uwagi na to, że te same przepisy nie pozwalały na przeprowadzenie dochodzeń w terenie przez oficerów Polskich Misji Restytucyjnej celem odszukania i zidenfikowania odnośnego mienia. W konsekwencji liczne wnioski Polskiej Misji Restytucyjnej rozstrzygane były na podstawie wyników „inwestygacji”, przeprowadzonych przez

  1. AMSZ, Z9. T250. W19.