Strona:Z tajników archiwów dyplomatycznych (stosunki polsko-amerykańskie w latach 1948-1954).pdf/32

Ta strona została przepisana.

Ambasador Griffis był coraz bardziej rozczarowany niemożnością poprawy stosunków polsko-amerykańskich. W swoich pamiętnikach pisze, że późną wiosną 1948 doszedł do wniosku, że Waszyngton nie jest zainteresowany nowymi inicjatywami dyplomatycznymi, a w Polsce „nasila się presja przeciwko wszystkiemu co amerykańskie” i w tej sytuacji poprosił Waszyngton o odwołanie go z placówki w Warszawie[1]. Mimo napięcia w stosunkach polsko-amerykańskich ambasador Griffis podkreślał, że Polacy „żywią głębokie uczucia dla Stanów Zjednoczonych, niezależnie od tego na ile rząd próbuje zniszczyć je”[2].
W trzecią rocznicę śmierci prezydenta Roosevelta 12 kwietnia 1948 r. w sali Romy w Warszawie odbyła się uroczysta akademia poświęcona pamięci Franklina Delano Roosevelta. Przemówienie wygłosili m.in. Stefan Jędrychowski i Oskar Lange. Mówcy scharakteryzowali Roosevelta jako bojownika antyfaszystowskiego, zwolennika współpracy Narodów Zjednoczonych, zwłaszcza Wielkich Mocarstw, zwolennika postępu społecznego i przyjaciela Polski. Mówili o naruszaniu zasad polityki rooseveltowskiej przez aktualne władze rządowe USA. Politykę amerykańską atakowano jako politykę reprezentującą interesy reakcyjnych monopoli. Zebrani wysłali depeszę do wdowy po prezydencie, pani Eleanory Roosevelt wyrażając nadzieję, że idee jej męża zwyciężą. Obecni byli członkowie rządu z ministrem Modzelewskim, członkowie korpusu dyplomatycznego. Charakterystyczne, że ambasadę Stanów Zjednoczonych reprezentowali dyplomaci niższego szczebla, I sekretarz i konsul.
W 1948 r. politycy polscy najczęściej podnosili dwie sprawy w rozmowach z Amerykanami, jako problemy w stosunkach bilateralnych: restrykcyjną politykę licencyjną Waszyngtonu, co utrudniało realizację planów gospodarczych Polski, oraz obawy przed rewizjonizmem niemieckim.

Ambasada amerykańska w miesięcznym raporcie za maj 1948 r. oceniała, że dostarczył on nowych elementów „irytujących” stosunki polsko-amerykańskie. Były nimi odmowy przez rząd USA udzielenie licencji na eksport towarów, które Polska chciała zakupić w USA oraz próby zastraszenia działalności USIS w Warszawie. Ta ostatnia kampania zaczęła się w końcu maja, kiedy USIS zaczęła bezpłatnie rozprowadzać egzemplarze „Ameryki” z ostatnich dwóch lat. Powodem irytacji polskiej była również odmowa wizy amerykańskiej dla dwóch dziennikarzy Grzegorza Jaszuńskiego z „Robotnika” i Mieczysława Wionowicza z PAP. Niezadowolenie władz polskich wywołało także ostrzeżenie jakie Departament Stanu wydał wobec obywateli amerykańskich polskiego pochodzenia udających się do Polski, że mogą być aresztowani. Kiedy to ostrzeżenie zostało opublikowane „Batory” płynął z Nowego Jorku do Gdyni. Na jego pokładzie znajdowało się wielu przedstawicieli Polonii amerykańskiej. Nie-

  1. Stanton Griffis, Lying in State, s. 206.
  2. Tamże, s. 204.