Ta strona została przepisana.
HRABIA ANIOŁ.
Tak Filipku! Tak mój drogi
Ta idea to zaranna
Gwiazda, co świt wiedzie błogi,
Hozianna! Hozianna!
PIĘKNA PANI.
Mój aniele! mój aniele!
Zkąd ta radość i wesele?
Słyszę glorie i hozanny,
A nie widać jakoś manny!
HRABIA ANIOŁ.
Wnet obaczysz, z sfer dyskontu
Zleci z manną Monsieur Bontoux.
(Trąbi na rogu serafińskim).
CHERUBIN BANKOWY.
Qui qu’a vu, qu’a vu Coco?
Jest-że mąż ofiary gdzie?
Le Coco du Trocadero?
Coby przyjął dary me?
HRABIA ANIOŁ.
Oto jest mąż dobrych chęci
Lc Co du Tro! le Tra du Co,
Co z pewnością się poświęci!
Le Coco du Trocadero!