Ta strona została uwierzytelniona.
Że strat doznawszy na wołach,
Wyłysiał rok temu całkiem,
Lecz że ma brzuszek okrągły
I będzie wkrótce marszałkiem.
On pewno dla słomy tylko
Zboża na łanach nie sieje;
— Dobrze Ci, dobrze tak, Lolu!
To zwykłe zdrajców koleje! —
∗ ∗
∗ |
Powiedz, czy często przyjeżdża
Do Ciebie pani ta z miasta,
Co łowi w stawie chłopczyków?
Czy lubisz jeszcze dziś ciasta?
Czy jeszcze sprawia Ci radość
Bańka wietrzykiem skrzydlata?
Czy ścigasz czasem wspomnieniem,
Jak ja, dziecinne Twe lata?
Ty może dziś w Twym pałacu
Myślisz o Twym towarzyszu,
Tak jak on myśli o Tobie
W ubogiem swojem podstryszu.