Ta strona została uwierzytelniona.
Markus Kollner. Szpekuował
Bardzo mądrze, a handlował
Korżeniem.
Markus Kollner nie miał żony
A więc go na wszystkie strony
Swatano;
Schatchun[1] zjeżdżało doń co chwila:
— „Ta ma tyla, ta znów tyla
Nadano[2].“
Markus wszystkim dawał kosza;
Mówił, że nie szuka grosza
Lecz żony,
Że nie posag, lecz osoba
Jemu tylko się podoba;
Androny!
Aż nakoniec znalazł przecie
Owo, czego szukał w świecie
Jedynę;
Posłał swatów i w tygodniu
Gdzieś odprawił z nią aż w Kodniu
Chasynę[3].