jeszcze zmurszała chata, stodoła oraz kilka marnych klitek, pośrodku których mieścił się drewniany kierat obracany czterema parami wołów w jarzmie. Jeden z właścicieli wtykał pęki trzciny cukrowej między dwa walce, z których ściekał gęsty, brunatny płyn. Drugi poganiał woły, których ilość i powolna, ale skoncentrowana energja wydawała się niewspółmierna do skutku w postaci sznureczka cieczy. Obaj kabokle wyglądali jak przebrani w obszarpane portki, brudne koszule i słomiane kapelusze — chuderlawi Żydzi. I całe domostwo nosiło charakter jakiejś śmierdzącej olejarni gdzieś spod Lubomli. Wszystko to przedstawiało się jakoś lepko i syropowato, widok był tropikalny i jakby wysmażony w tym rowie. Kilka półnagich bachorów przewalało się na kupie wytłoczyn, które gniły i cuchnęły. Kabokle powitali nas nie odrywając się od kieratu, jeden wskazał Sawczukom stodołę i miejsce, gdzie będzie można rozpalić ogień, poczem melancholijnie pogrążył się w swej czynności. Spowodu ciasnoty kilku chłopów wypędziło zwierzęta poza ogrodzenie, w rzadki las nieopodal. Turystycznie nastrojony Grzeszczeszyn począł zaraz fotogragować ze wszystkich stron fabryczkę, przyczem podszedł do kabokli aby ich upozować, pozostawiając aparat na ziemi. Kiedy wrócił, ujrzał aparat obstąpiony bachorami, a kiedy je rozpędził, aparat ukazał się w formie strzępów i bebechów. Gestem rezygnacji dał znak kaboklom aby rozluźnili swe usztywnione członki, na co obaj powrócili do swych czynności, wybuchając niefrasobliwym i beztroskim huraganem śmiechu. Tu się czuło Brazylję! Niechby gdzieś w Europie dzieci rozszarpały aparat fotograficzny. Awantura, odszkodowanie! Tutaj! Wszystko się odbyło na wesoło. Dzieci, to świętość. Grzeszczeszyn w milczeniu przysiadł pod parkanem, w zdeterminowaniu skrobiąc się w łepetynę. Prawdopodobnie aby mu złagodzić ból, jeden z kabokli postawił przed nim wiaderko z produktem własnej fabrykacji, mianowicie z owym płynem z kany, tak zwaną guarapą. Grzeszczeszyn
Strona:Zbigniew Uniłowski - Żyto w dżungli.djvu/271
Ta strona została uwierzytelniona.