Strona:Zbigniew Uniłowski - Człowiek w oknie.pdf/211

Ta strona została uwierzytelniona.

siadł się jeszcze jeden i powiedział: — Wiecie o tem, że stary Hopka umarł?
— A, wiemy, — odpowiedział jeden z siedzących — w „Gazecie Opozycyjnej“ był o nim wielki artykuł, — powiadają, że wiele zrobił dla dobra narodu swojem piórem, — tak, to był świetny publicysta, literat i dziennikarz niezgorszy.
— A przytem jako człowiek czarujący facet, świetny pijak i dowcipniś pierwszej klasy, szkoda chłopa — powiedział przybysz.
O, jakże dziwny nieporządek jest w porządku rzeczy!