Strona:Zdroje Raduni.djvu/93

Ta strona została przepisana.

żna przenocować u jakiego gbura, za co się daje zazwyczaj skromną zapłatę.
Kto zdrojom Raduni jeden tylko może poświęcić dzień, ten niech teraz każe się łódką przewieźć do dworca kolejowego w Krużynie, skąd pociąg do Kartuz odchodzi około 6 wieczorem. Ta droga wodna, trwająca ¾ godziny, ma w sobie urok nieopisany. Kto woli się nie puszczać wodą, do tego samego celu dostać się może piękną drogą leśną wzdłuż brzegu jeziora do Kolana, a potem do Krużyna. Droga ta oczywiście trwa znacznie dłużej (około 1¼ godziny).


8. Wieżyca.

Dla zwiedzenia góry Wieżycy trzeba się zostać na noc w Ostrzycach. Wieczór można najlepiej spędzić na jeziorze, zwiedzając łódką jego cieniste zaułki i wyspy. Taka jazda po jeziorze w późnych południowych godzinach i wieczorem daje przepiękne wrażenie. Łódek wygodnych i całkiem bezpiecznych jest dosyć w Ostrzycach, a kto sam nie umie wiosłować, znajdzie wioślarza we wsi. Wczesnym rankiem nazajutrz można się kazać przewieźć łodzią do Kolana, lub też iść do tej osady drogą leśną wzdłuż jeziora, wspomnianą w zeszłym rozdziale. Karczma w Kolanie, dosyć nędzna, jest w posiadaniu Kaszuby, a istnieje po dziś dzień jeszcze na mocy przywileju króla Jana Sobieskiego. Odpis tego przywileju przechowuje karczmarz. Zwiedziwszy osadę, idzie się wzdłuż toru kolejowego na wschód aż do dworca szymbarskiego. (Wieś niemiecka Schönberg leży stąd o taki kawał drogi jak odległość Kolana od Ostrzyc i niema nic ciekawego). Z szymbarskiego dworca kolejowego polna i piaszczysta droga wiedzie do boru, gdzie ją przecina niebawem droga poprzeczna. Tu zwracamy się na lewo i idziemy wśród boru aż do szosy, gdzie skręcamy na prawo i za kilka minut stajemy w obszernej wygodnej gospodzie „Gasthaus zum Turmberg“ (karczma pod Wieżycą), której właściciel jest wprawdzie Niemcem, ale można się z nim po polsku rozmówić. Droga od dworca do karczmy trwa około ½ godziny. Karczmarz ma klucz do wieży, znajdującej się na górze Wieżycy i wskaże najbliższą dro-