Strona:Zielinski Historia Polski-rozdzial1.djvu/010

Ta strona została skorygowana.

bowiązań ani informacji co do zamierzeń i planów rządu austriackiego w sprawie polskiej. Nie przeszkodziło mu to zwołać 16 sierpnia 1914 r. do Krakowa zebrania posłów z Koła Polskiego przy parlamencie wiedeńskim i sejmie galicyjskim, z udziałem przedstawicieli KSSN i Centralnego Komitetu Narodowego, reprezentującego orientację endecką, na którym to zebraniu uchwalono powołanie do życia Naczelnego Komitetu Narodowego oraz utworzenie dwóch Legionów (zachodniego i wschodniego). Przewodniczącym Komitetu został Juliusz Leo, po nim zaś, od listopada 1914 r. — Władysław Leopold Jaworski, przywódca konserwatystów krakowskich. Ważną funkcję kierownika Departamentu Wojskowego w NKN, czuwającego m.in. nad rekrutacją i organizacją Legionów, powierzono Władysławowi Sikorskiemu.
Utworzenie NKN oznaczało likwidację KSSN oraz oczywiście rezygnację z posługiwania się fikcją „rządu narodowego“ w Warszawie.
Jak już wspomniano, miały być stworzone dwa Legiony: Zachodni i Wschodni, każdy po 8 tys. żołnierzy spośród mężczyzn, nie podlegających powszechnemu obowiązkowi służby wojskowej w armii austro-węgierskiej lub ochotników z Królestwa.
Legiony podlegały naczelnemu dowództwu austriackiemu i miały składać przysięgę według formuły, przyjętej w austriackim pospolitym ruszeniu. Natomiast komenda w Legionach była polska, również polskie umundurowanie. Dowódcy niższych szczebli (do dowódcy kompanii włącznie) byli obieralni. Nie istniały w Legionach stopnie oficerskie, tylko funkcje dowódcze (np. komendant kompanii, batalionu itp.).
Swym obliczem ideowo-politycznym Legion Zachodni różnił się poważnie od Legionu Wschodniego. W pierwszym przeważały wpływy dawnego KSSN i Piłsudskiego, w drugim — Narodowej Demokracji, która niechętnie i z oporami angażowała się zarówno w działalność NKN, jak i organizowanie ruchu zbrojnego przeciw Rosji. Sukcesy sierpniowo-wrześniowej ofensywy rosyjskiej przyśpieszyły bieg wypadków. Pod wpływem agitacji kół endeckich oraz konserwatystów wschodniogalicyjskich (tzw. podolaków) Legion Wschodni faktycznie rozpadł się, a wkrótce potem przedstawiciele tych kół wycofali się także z NKN.
Nastąpiła też reorganizacja Legionów. Podzielono je na dwie brygady, I i II (wiosną 1915 r. stworzono jeszcze III Brygadę pod dowództwem płk. S. Szeptyckiego), z których każda składała się z 2-3 pułków. Piłsudski, początkowo komendant I pułku piechoty w Legionie Zachodnim, został komendantem I Brygady. W II Brygadzie Legionów stopniowo wybijał się płk Józef Haller, który po pewnym czasie objął jej dowództwo.
Już w toku tych reorganizacji i zmian dochodziło niejednokrotnie do tarć i spięć, w szczególności między Piłsudskim a Naczelną Komendą Legionów Polskich, która z ramienia naczelnego dowództwa armii austro-węgierskiej kierowała sprawami organizacji Legionów oraz była łącznikiem między nim a NKN. Również stosunki między NKN a Piłsudskim dalekie były od atmosfery wzajemnego zaufania. Nadal nie rezygnował on z prób uniezależnienia się od galicyjskich i austriackich czynników politycznych i zdobycia sobie bardziej samo dzielnej pozycji politycznej.