Strona:Zielinski Historia Polski-rozdzial1.djvu/021

Ta strona została skorygowana.

rek, silników parowych, spalinowych i elektrycznych, kotłów różnego rodzaju, urządzeń elektrycznych itd.
Prawdziwa plaga rekwizycji dotknęła również wieś. Oprócz wyśrubowanych do maksimum świadczeń w płodach rolnych, władze rekwirowały bez przerwy konie, bydło, nierogaciznę. Według szacunkowych obliczeń liczba koni obniżyła się w czasie wojny na terenie okupacji austriackiej do 64% stanu z 1914 r., a w okupacji niemieckiej do 54%. Ocenia się, że ubytek koni na ziemiach polskich, które później weszły w skład państwa polskiego, wynosił łącznie 890 tys. sztuk. Podobnego rzędu straty i ubytki poniosło rolnictwo na ziemiach polskich w całym inwentarzu żywym, jak bydło rogate, nierogacizna, owce itp. W latach okupacji wywieźli Niemcy ogółem 12,3 mln q zbóż chlebowych i 15,5 mln q kartofli. W niektórych okolicach kraju pod koniec wojny do prac w polu używano siły pociągowej... ludzkiej. W sposób zupełnie rabunkowy trzebił okupant lasy (m. in. Puszczę Białowieską). Wyrąbano lub w inny sposób zniszczono ponad 17% wszystkich lasów na ziemiach polskich.

3. Kuchnia polowa na jednej z ulic Warszawy

Za pomocą najbardziej drakońskich środków zmuszano Polaków do „dobrowolnego” wyjazdu na roboty do Niemiec, zatrzymawszy uprzednio ok. 350 tys. polskich robotników sezonowych, przybyłych jeszcze przed wybuchem wojny. Stosowano ograniczenia aprowizacyjne w stosunku do robotników wy-