mniejszości niemieckiej. Jakkolwiek liczebnie znacznie słabsza niż ukraińska, stanowiła ona nader poważną siłę gospodarczą, organizacyjną, a także polityczną, przede wszystkim dzięki wielkiej, często dominującej roli, jaką odgrywała w przemyśle górnośląskim oraz w gospodarce rolnej na Pomorzu i w Poznańskiem (gdzie np. ponad 40% wielkiej własności znajdowało się w rękach niemieckich). Cały ten potencjał gospodarczy i organizacyjny był sterowany z Berlina i wykorzystywany m. in. do prowadzenia różnorodnych antypolskich kampanii rewizjonistycznych na arenie międzynarodowej. Również nacjonalistyczne koła mniejszości ukraińskiej stawały się niejednokrotnie — zwłaszcza w latach późniejszych — powolnym narzędziem w rękach imperializmu niemieckiego.
Ostrość antagonizmów narodowościowych pogłębiały częste podziały wyznaniowe. Dotyczyło to szczególnie mniejszości żydowskiej (z reguły wyznania mojżeszowego), ukraińskiej (przeważnie wyznania greckokatolickiego, częściowo prawosławnego) i białoruskiej (przeważnie wyznania prawosławnego, częściowo także rzymsko — i greckokatolickiego). Wśród mniejszości niemieckiej dominowało wyznanie ewangelickie (głównie Kościół ewangelickoaugsburski i ewangelickounijny), dość dużą grupę w tej mniejszości stanowili także katolicy (obrządku rzymskiego). Ogółem ludność Polski skladała się (według spisu 1931 r., bardziej wiarygodnego niż 1921), z rzymskokatolików — 64, 8%, grekokatolików — 10, 4%, prawosławnych — 11, 8%, wyznania mojżeszowe go — 9, 8%, ewangelików — 2, 6% i innych — 0, 6%.
Już wybory do Sejmu Ustawodawczego ze stycznia 1919 r. ujawniły daleko idące rozbicie polityczne społeczeństwa. W samej tylko Warszawie zgłoszono 21 list kandydatów różnych partii, grup i grupek politycznych, często zupełnie efemerycznych i mikroskopijnych. W Sejmie Ustawodawczym działało początkowo 10 klubów poselskich, ale pod koniec jego kadencji już 17. Było to następstwem ciągle ponawiających się podziałów, rozłamów, secesji itp., którym podlegały prawie wszystkie kluby i partie. Odzwierciedlała się w tym niestabilność stosunków politycznych nie tylko w sejmie, ale i w całym kraju. Przyczyniała się do niej niewątpliwie — zwłaszcza właśnie w pierwszych latach powojennych — żywa jeszcze pamięć i tradycja ostrych sporów między orientacja mi z czasów wojny.
W tej płynności i zmienności zarysowywały się wszakże mniej lub więcej wyraźnie pewne ugrupowania i partie, mające za sobą przeważnie wieloletnią tradycję swej działalności, które wkrótce wysunęły się na czoło życia politycznego niepodległej Polski.