Strona:Zielinski Historia Polski-rozdzial3.djvu/012

Ta strona została przepisana.
Partie prawicy społecznej

Do partii takich na prawicy społecznej należała przede wszystkim Narodowa Demokracja, zwana potocznie endecją. Wykazały to dobitnie wyniki wyborów styczniowych 1919 r. (por. wyżej, s. 71), a także wpływy na arenie międzynarodowej, gdzie za pośrednictwem paryskiego Komitetu Narodowego Polskiego występowała jako faktyczny rzecznik Polski.
Oficjalna nazwa partii, ustalona w 1919 r., brzmiała Związek Ludowo-Narodowy. Jego program polityczny przyjęty na II Zjeździe ZLN (październik 1919) opierał się na ideologicznej podstawie nacjonalizmu (choć słowo to w programie nie pada), wyrażającego się m. in. w wysuwanym na plan pierwszy haśle „polityki narodowej” i zasadzie „podporządkowania interesów klasowych powszechnemu dobru narodu”. Zgodnie z tymi założeniami program domagał się rozszerzenia „polskiego stanu posiadania” kosztem mniejszości narodowych, w szczególności na tzw. kresach i w miastach, gdzie „opanowanie całego niemal handlu i przemysłu przez Żydów, nie mających łączności z narodem, tamuje należyty rozwój polskiego stanu średniego”. Za największe niebezpieczeństwo zewnętrzne uznawał ZLN zagrożenie niemieckie, nie rezygnował jednak ze „zjednoczenia w jedną całość państwową wszystkich ziem, na których ludność polska swą liczbą, czy pracą cywilizacyjną [podkr. H. Z.] trwałe piętno polskości wycisnęła”. Program żądał szerokich ubezpieczeń społecznych dla robotników, ale wszelkie reformy społeczne winny mieć na celu utrzymanie „równowagi społecznej” i być oparte na zasadach „moralności chrześcijańskiej”. W ogóle społeczeństwo winno być wychowywane „w duchu religijnym i narodowym”. Wszystkie wyznania winny mieć w Polsce pełną swobodę wiary i obrządku, ale dla Kościoła katolickiego należy „zastrzec stanowisko naczelne”. Szkoła winna być obowiązkowa i bezpłatna. Za podstawę ustrojową państwa uznawał ZLN system demokracji parlamentarnej, którego zasadniczym składnikiem miał być „równy udział wszystkich obywateli bez różnicy płci, narodowości i wyznania w prawach wyborczych”.
Program ten formalnie obowiązywał aż do II wojny światowej. Faktycznie jednak był uzupełniany i interpretowany przez władze ZLN w późniejszych la tach drogą uchwał, rezolucji itp. Interpretacja ta szła — ogólnie biorąc (z wy jątkiem spraw reformy rolnej) — w kierunku ograniczania tkwiących w nim treści demokratycznych, których uwzględnienie w 1919 r. wypływało w dużej mierze z nakazu realiów społeczno-politycznych pierwszego roku drugiej niepodległości. Co ważniejsze, w kierunku bezwzględnego, zacietrzewionego nacjonalizmu szła praktyczna działalność i propaganda endecji, czego owoce — jak tego dowiodły m. in. okoliczności zabójstwa prezydenta Narutowicza (por. niżej, s. 146) — nie kazały na siebie długo czekać. Z punktu widzenia światopoglądowego był to w sumie program — jak stwierdza J. Holzer — „opowiadający się za szowinistycznym i tradycjonalistyczno-klerykalnym ukierunkowaniem treści kultury oraz oświaty. Konstruowano w ten sposób pożądany model obyczajowy »Polaka-katolika«, w którym elementy nacjonalistycznej postawy górowały nad klerykalizmem”.