Strona:Zielinski Historia Polski-rozdzial5.djvu/014

Ta strona została przepisana.

zarzuty i podejrzenia, wysuwane przeciwko ustawom, „sprawdziły się w pewnej mierze, zwłaszcza jeśli chodzi o ustawę szkolną. Miałem okazję — pisał — stwierdzać to aż nadto często, odbierając potem mnóstwo skarg na działalność niższych urzędów przy obliczaniu ilości dzieci obcoplemiennych i żądań rodziców założenia szkoły z obcym językiem nauczania [...] musiałem się później wstydzić swojego optymizmu, a podpis pod źle wykonywaną ustawą szkolną wycofać”.
Opinia Thugutta była o tyle nieścisła, że „złe wykonywanie ustawy” miało swe źródło nie tylko w „działalności niższych rzędów”, lecz także w polityce władz centralnych i wojewódzkich. Sam premier Grabski na posiedzeniach Komitetu Politycznego Rady Ministrów parokrotnie podkreślał, że wprawdzie należy na nowo uregulować sprawy szkolnictwa mniejszościowego, parcelacji itp., ale też równocześnie stosować politykę „silnej ręki”, zwłaszcza w sprawach bezpieczeństwa. Niezwykle bogate materiały na temat realizowania uchwalonych w lipcu 1924 r. ustaw i w ogóle stosunków narodowościowych na kresach wschodnich w latach późniejszych znaleźć można we wspomnianych już protokołach Komitetu Politycznego Rady Ministrów, a zwłaszcza protokołach „periodycznych zebrań wojewodów” z województw wschodnich, odbywanych co parę mie-