Sławek, przyjął 25 sierpnia 193 o r. we własne ręce. W kilka dni później prezydent rozwiązał sejm i senat, zapowiadając zarazem wybory na listopad. Krakowska demonstracja sił opozycji oraz narastające w kraju nastroje wrogości wobec reżimu sanacyjnego, zwłaszcza na kresach wschodnich, nie rokowały dobrych wyników wyborów. Aby zastraszyć opozycję, nakazał Piłsudski aresztować niektórych jej przywódców i osadzić w twierdzy wojskowej w Brześciu nad Bugiem. Stało się to w nocy 9 na 10 września 1930 r.
Aresztowano 18 posłów, głównie z PPS (6), ze stronnictw ukraińskich (5) i ludowych (5); w dwa tygodnie później osadzono w Brześciu jeszcze Wojciecha Korfantego z chadecji. Wśród aresztowanych znaleźli się wybitni przedstawiciele opozycji, w tym byli ministrowie, a nawet b. trzykrotny premier — Wincenty Witos. Ponadto aresztowano m. in. H. Lieberrnana, N. Barlickiego, J. Putka, W. Kiernika, K. Popiela, W. Celewicza. Aresztowani w nocy, bez nakazu sądowego, oddani w ręce władz wojskowych, posłowie ci stali się od momentu aresztowania ofiarą gwałtów, bicia i upokorzeń. Nie szczędzono im ich również podczas kilkumiesięcznego pobytu w twierdzy brzeskiej, gdzie dopilnowywał tego jej komendant, były legionista, płk W. Kostek-Biernacki.
Po wyborach, w końcu 1930 r., zwolniono więźniów brzeskich za kaucją i dopiero w rok później wytoczono jedenastu z nich słynny proces brzeski, w którego wyniku jeden z oskarżonych został uniewinniony, a pozostali skazani na kary od półtora roku (Witos) do trzech lat więzienia. Po dalszych rozprawach apelacyjnych i kasacyjnych wyrok został ostatecznie zatwierdzony. Jednakże część skazanych (w tym Witos i Lieberman) nie odbyła wyroku, chroniąc się ucieczką za granicę.
Tymczasem przygotowania sanacji do wyborów nie ustawały. Niezależnie od więźniów Brześcia, aresztowano w okresie wyborów około 5 tys. innych działaczy politycznych różnych kierunków, w tym 84 byłych posłów i sena-