co prawda szerszego echa, ale — zdaniem wielu historyków — świadczyło to o pewnym zobojętnieniu wsi i spadku jej aktywności politycznej. Nie bez wpływu na to pozostawały szykany i naciski administracyjne na działaczy ludowych, a także pierwsze objawy kryzysu gospodarczego obejmującego wieś. Po wyjeździe Witosa (oraz Kiernika) na emigrację pozostali w kraju przywódcy ludowi nie dorównywali mu autorytetem politycznym, a niejednokrotnie oddziaływała na nich atmosfera zastraszenia bezwzględnością represji reżimu sanacyjnego. Stopniowo wykruszała się dawna kadra działaczy ludowych, w ich miejsce wchodzili młodzi, na ogół bardziej zdecydowani i radykalni, ale nie posiadający jeszcze niezbędnego autorytetu, by przezwyciężyć trudności towarzyszące zazwyczaj „zmianie warty” pokoleń. Kuźnią tej nowej kadry stał się Związek Młodzieży Wiejskiej RP „Wici” (1928) oraz wychodzący pod tą samą nazwą organ prasowy Związku — „Wici”. Tendencje radykalizujące ujawniały się w nim coraz wyraźniej, zwłaszcza od roku 1931.
Scharakteryzowane wyżej trudności, a przede wszystkim dotkliwa klęska w wyborach 1930 r., które przyniosły trzem partiom chłopskim z Centrolewu zaledwie 11% mandatów w sejmie (przypomnijmy: w wyborach 1928 r. blisko 20%, a pod koniec kadencji poprzedniego sejmu nawet 25%), unaoczniły kierownictwom tych partii, iż dalszy marsz w rozsypce grozi zepchnięciem na margines życia politycznego kraju. Uświadomili to sobie nawet przeciwnicy zjednoczenia ruchu ludowego, jak np. prezes Parlamentarnego Klubu Posłów i Senatorów Chłopskich, Michał Róg z „Wyzwolenia”, który — jak informował raport Komisariatu Rządu na m. st. Warszawę — „do ostatniej chwili negował myśl zblokowania trzech stronnictw chłopskich, [ale] dziś wyraża się, że dla rozwoju ruchu nie ma innego wyjścia niż unifikacja”. Należy dodać, że idea zjednoczenia ruchu ludowego cieszyła się w masach członkowskich poszczególnych stronnictw wielką popularnością i niełatwo było publicznie jej się przeciwstawiać.
Kongres zjednoczeniowy trzech stronnictw ludowych odbył się 15 marca 1931 r. w Warszawie. Uchwalił on m. in. nazwę nowego stronnictwa — Stronnictwo Ludowe, jego program oraz dokonał wyboru władz. Program skupiał główną uwagę na sprawach politycznych, najbardziej wówczas palących. Przeciwstawiał się zdecydowanie metodom gwałtu i dyktatury oraz równie zdecydowanie opowiadał się za utrzymaniem systemu demokratyczno-parlamentarnego; nie wykluczał jednak zmian w konstytucji marcowej, zmierzających do wzmocnienia pozycji władzy wykonawczej. Sprawy społeczno-gospodarcze zajmowały w programie znacznie mniej miejsca i raczej nie odbiegały od wcześniejszych ujęć tych zagadnień w ruchu ludowym. Dotyczyło to m. in. kapitalnej dlań sprawy reformy rolnej (potrzeba jej przyśpieszenia, upełnorolnienie gospodarstw karłowatych, upaństwowienie „większych obszarów leśnych” itp.). Nadal uznawano zasadę własności prywatnej jako jedną z koniecznych podstaw ustroju społecznego i gospodarczego państwa. Pod wpływem lewego skrzydła