Strona:Zielinski Historia Polski-rozdzial9.djvu/003

Ta strona została przepisana.

z 1925 r. Prowadziło to niejednokrotnie — zwłaszcza na obszarach narodowościowo i wyznaniowo mieszanych — do licznych sytuacji konfliktowych, czego nie jedynym bynajmniej przejawem były np. wspomniane już ostre starcia i gwałty w związku z akcją rewindykacji i burzenia cerkwi na Chełmszczyźnie i Wołyniu w latach 1936 — 1938. Także w innych dziedzinach życia społeczno-politycznego uprzywilejowane stanowisko jednego Kościoła w wielowyznaniowym państwie wywoływało niemało konfliktów i kontrowersji (np. w sprawach reformy rolnej, w szkolnictwie itp.).
Niezwykle skomplikowane jest ustalenie skladu kłasowo-warstwowego ludności Polski. Dowodzą tego wymownie trudności natury metodologicznej, metodycznej i statystycznej, jakie w badaniach na te tematy trzeba pokonywać. Pisze o tym jeden z czołowych znawców tych zagadnień J. Żarnowski: „samo pojęcie klasy nie wystarcza do opisu konkretnego społeczeństwa. Występują w nim także inne wielkie grupy ludności, które łączy i wyróżnia zarazem zbliżony sposób życia, poziom zamożności, rola w społecznym podziale pracy, tradycje historyczne itp.; grupy jednak nie są klasami społecznymi. Niektóre z nich stanowią specyficzne części jakiejś klasy, inne łączą ludzi, których z punktu widzenia sytuacji ekonomicznej zaliczylibyśmy do różnych klas, jeszcze inne istnieją zgoła, jak gdyby na marginesie systemu klasowego”. Te właśnie specyficzne grupy określa on jako „warstwy społeczne”. Ale i takie podejście metodologiczne nie zawsze pozwala odpowiedzieć na liczne pytania, dotyczące problematyki struktur społecznych. „W praktyce — stwierdza dalej Żarnowski — dla charakterystyki społeczeństwa ważne są również i inne podziały, które w codziennym życiu wysuwają się na plan pierwszy [...] podział według wysokości dochodu ([...] bogaci i biedni), według charakteru pracy (pracownicy fizyczni i umysłowi), według pracodawcy (pracownicy państwowi i prywatni), według wykształcenia i poziomu kulturalnego [...]. Osobno wymienić należy podział narodowy, który przebiegał jak gdyby w poprzek innych, w tym również klasowych podziałów. Na tle takiego zróżnicowania społecznego funkcjonował podział społeczeństwa na kategorie prestiżowe, na grupy uważane za wyższe bądź niższe społecznie”.
W poniższym, z konieczności nader skrótowym zarysie tych wielce skomplikowanych zagadnień, wypadnie więc ograniczyć się tylko do wypunktowania kilku najważniejszych składników i zjawisk, charakteryzujących ewolucje społeczno-ekonomicznej i kulturalnej struktury ludności Polski, przede wszystkim w latach już trzydziestych, gdy po okresie pierwszych lat zamętu i płynności stosunków, zjawiska te zaznaczyły się na tyle dostrzegalnie, że można je wyraźnie scharakteryzować i ocenić. Szacunkowy, statystyczny obraz tej struktury w trzech przekrojach chronologicznych, sporządzony przez J. Żarnowskiego, przedstawia zamieszczona wcześniej tab. 5 (zob. s. 123).
Z przytoczonej tabeli wynika, że ogólnie biorąc, struktura klasowo-warstwowa społeczeństwa II Rzeczypospolitej nie podlegała przez całe prawie międzywojenne dwudziestolecie większym wahaniom. Odzwierciedlały się w tym niewątpliwie ogólniejsze wyznaczniki gospodarczo-społecznej sytuacji państwa, z jej licznymi wprawdzie załamaniami i wahaniami, w sumie jednak nacechowanej stagnacją. Jeden z najbardziej syntetycznych wskaźników rozwoju przemysłu kraju, mianowicie wskaźnik produkcji na 1 mieszkańca, wykazuje że w 1938 r.