Strona:Zofia Dromlewiczowa - Przygody Aneczki.djvu/16

Ta strona została uwierzytelniona.
—   16   —

pełnie inaczej niż przedtem gdy słońce świeciło.
— Zupełnie inaczej — powiedziała do siebie półgłosem.
Potem Aneczka pomyślała, że w nocy, gdy jest zupełnie ciemno, wówczas napewno ogródek zmienia znów swój wygląd. Pomyślała także o tem, że jeszcze nigdy nie była w nocy w ogródku.
Zawsze śpię wtedy w łóżku i wcale nie wiem co się wtedy na świecie dzieje.
I Aneczka postanowiła nagle.
— Dziś w nocy muszę obejrzeć ogródek.
I gdy niania przyszła, aby ją