Strona:Zofia Urbanowska - Róża bez kolców.pdf/425

Ta strona została przepisana.

Była chwila, że żałował iż oddał różę Dawidowi, ale potem powiedział sobie, że dobrze zrobił i że nie mógł inaczej postąpić. Wstał i szedł znowu dalej, a gdy doszedł do polany, gdzie były szałasy i pasło się krów kilka, zobaczył na środku wielki głaz podobny z kształtów do Sfinksa. Przystanął i jął mu się ciekawie przypatrywać.
— Czytałem gdzieś podanie, że Sfinks przebywający na skale pod Tebami, zadawał każdemu przechodniowi zagadkę, a nie umiejącego rozwiązać takowej, połykał. Myślę że mi żadnej nie zada, i że nie będę połknięty. Sir Warburton to także rodzaj Sfinksa... Bo też to dziwny człowiek: bogaty jak król, a zdaje się nie przywiązywać żadnej wagi do pieniędzy, i nawet wyraża się o nich z gorzką ironią Gdy mnie na Krzyżnem, spytał czy chciałbym być bogaty, i odpowiedziałem mu że tak, uważałem że popatrzył na mnie z politowaniem... Wydało mi się nawet, że straciłem coś w jego pojęciu. Jego postępowanie to prawdziwa zagadka nietylko dla mnie ale dla wszystkich. Pan Jakób i pan Witold myślą tak samo jak ja, bo widzę często, że gdy on powie coś niespodzianie, patrzą na siebie jakby to była zagadka, której nie mogą rozwiązać.
Z jednego, bliżej Sfinksa położonego szałasu, wyszedł doktór, a spostrzegłszy Henryka, zawołał zdziwiony.
— Ty tutaj chłopcze? A to niespodzianka! Jak się masz, mój kochany? Pewnie przyszedłeś szukać róży bez kolców. I ja o niej myślę od rana, ale nie spotkałem jej dotąd. Może ty będziesz szczęśliwszy. „Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje.“ Jakże tu sam trafiłeś?
— Pastuszek drogę mi pokazał.
— Ale masz jakiś smutek w oczach: co ci jest?
— Mam swoje zmartwienia... — odrzekł.
— O! jest nawet liczba mnoga? Czy można wiedzieć, jakie?
— Dziadunio napisał wczoraj, żebyśmy wracali do Miratycz, bo nie może nam przysłać pieniędzy. Mieliśmy zabawić tutaj całe dwa miesiące, a pewnie za jaki tydzień wyjedziemy!
— A tobie góry do serca przypadły, nieprawdaż? Sir Edward też nową projektuje wyprawę, w której mógłbyś wziąść udział. Przytem