tym sposobem: W d. 10 maja r. 1808 została w Bajonnie zawartą ugoda pomiędzy rządem Napoleona I i komisarzami Księstwa Warszawskiego: Stan. Potockim, Działyńskim i Bielińskim, mocą której Napoleon dla zasilenia wyczerpanego na ogromne koszta wojenne skarbu Księstwa, ofiarował mu, z mających się odebrać należności i długów, sumę 47 milionów franków, za którą Księstwo War. obowiązało się w ciągu lat trzech od dnia 7 stycznia 1808 wypłacić mu 20 milionów franków z 5-tym procentem. Na tej wspaniałomyślności Napoleona skarb Księstwa stracił nie zyskał. Bo 20 milionów fr. musiał mu wypłacić gotowizną, a 47-miu przyznanych mu przez konwencyę bajońską nie podobna było od dłużników wyegzekwować. W r. zaś 1815 kongres wiedeński sumy te przyznał rządowi pruskiemu.
Bandera. Paprocki w XVI wieku określa, że bandera jest to „chorągiew z herbem, szczególniej nad masztem okrętowym, z której kroju, barwy, malowania w herby, poznać można jakiego narodu okręt“. Okręty i statki polskie na Bałtyku, które były własnością króla lub kupców, używały właściwych sobie bander. Bandera królewska miała orła białego w polu czerwonem. Bandera zaś kupiecka miast polskich, miała rękę po ramię z mieczem w dłoni, w polu także czerwonem. Andrzej Borszkowski, podpułkownik polski, mówi, że na początku XIX wieku oglądał wszystkie 3 bandery polskie, jako zabytki przechowywane w Tulonie. Tomasz Święcki podał rysunki dwóch bander w rozprawie swojej o ziemi Pomorskiej i m. Gdańsku. ob. Marynarka polska.
Banderia Prutenorum (chorągwie pruskie). Pod taką nazwą Długosz w XV wieku, w osobnej pracy opisał i podał rysunki 56 chorągwi zdobytych na Krzyżakach w r. 1410 pod Grunwaldem i Koronowem, oraz pod Nakłem w r. 1431. Chorągwie te zawieszono uroczyście w katedrze na Wawelu u grobu św. Stanisława, który podług podania