stała mu ta moc tylko we własnych dobrach królewskich, owe „prawo włodzicze“ nad sołtysami i kmieciem książęcym. W wiekach późniejszych sama szlachta w razie nagłej potrzeby uchwalała na sejmach pewne pobory ze swych dóbr i dochodów. W ciężkich dla kraju okolicznościach naznaczano „pogłówne“ czyli jednorazową opłatę od wszystkich osób z gminu, wyjąwszy poświęconych naukom. W roku 1669 podskarbi Morsztyn podał wniosek zasilenia skarbu Rzplitej wprowadzeniem akcyzy od warzenia napitków. Akcyzę taką, od której szlachta i duchowieństwo było pierwej wolne, postanowiono na sejmie w roku 1673. Tytuń, który w ogrodach Anny Jagielonki uprawiany był jako rzadkość, a za Władysława IV i Jana Kazimierza upowszechnił się jako tabaka do zażywania i fajka do palenia, opodatkowany został za Jana III w r. 1677. O innych ciężarach publicznych i opłatach prywatnych, obacz pod wyrazami: Czopowe, Dziesięciny, Exofficya, Hiberna, Kozubalec, Kwarta, Litkup, Porękawiczne, Świętopietrze. Najbardziej wyczerpująco o daninach z doby Piastów pisał profesor St. Smolka, o karach zaś sądowych (winach) Helcel i Hube.
Podczaszy, po łacinie pocillator, subpincerna, początkowo był pomocnikiem i zastępcą cześnika, jak podstoli stolnika, później wyrósł znaczeniem ponad niego. Obowiązkiem podczaszego było podawać biesiadującemu królowi napoje, wprzódy ich skosztowawszy i wogóle mieć straż nad trunkami przy stole królewskim. Pierwszy dokument, w którym spotykamy nazwę podczaszego, pochodzi z r. 1288. O podczaszym ziemskim znajduje się wzmianka pod r. 1318. Za Kazimierza Wielkiego, zwano po łacinie podczaszego subpincerna, a w r. 1496 spotykamy już nazwę pocillator. Było ich dwóch, t. j. wielki koronny i wielki litewski, urząd ich szedł po stolniku a przed krajczym wielkim. Ziemscy podczaszowie liczyli się w Koronie między stolnikiem a pod-