musi być uchwalone przez trzy stany i przez dwie izby. Król polski jest dla pracy, zagaja każdą sesyę sejmową, a gdy izbę opuszcza, posiedzenie się przerywa. Król sądzi na sejmach czyli prezyduje osobiście w najwyższej jaka była instancyi sprawiedliwości dla narodu. Nie kładzie on oddzielnie swojej sankcyi na uchwałach sejmowych, jak to się dzieje gdzieindziej, ale tylko zabiera głos w obradach jako jeden z trzech równych sobie stanów i idzie za jednomyślnością dwóch izb czyli za wolą narodu, która stanowiła wszystkie prawa. Głosowania w sejmach polskich nie było. Radzono bowiem i porozumiewano się najprzód na sejmikach ziemskich przed sejmem walnym, potem porozumiewano się poza sesyą lub na sesyi sejmowej, a podług starego obyczaju mniejszość ustępowała patryotycznie większości, aby dla zasady zyskać sankcyę jednomyślnej zgody dla każdego prawa. Siciński, który pierwszy popełnił zuchwalstwo protestowania jednym głosem przeciw większości sejmowej, został na wieki potępiony przez naród. Król zwoływał sejmy, a od r. 1521 musiał zawsze w uniwersałach swoich wyłożyć powody zwoływania, żeby posłowie przyjeżdżali przygotowani i z odpowiedniemi instrukcyami od ogółu rycerstwa. Odbywały się tedy najprzód sejmiki po województwach, z tych jechano na sejm prowincyonalny, a z prowincyonalnego na sejm walny. Sejmy prowincyonalne Rusi odbywały się zwykle w Wiszni. Sejm prowincyonalny trzech województw pruskich, składany od r. 1446, zwał się generałem. Tym sposobem przyjeżdżano na sejm walny koronny z rzeczą gotową i dlatego sejmy ogólne trwały zwykle niedługo, czasem kilka dni, tydzień tylko. Wnioski czyli „propozycye od tronu“ przedstawiał kanclerz. Jeżeli się na nie nie zgodzono, sejm rozchodził się nie sprawiwszy nic. Pierwszy taki wypadek wydarzył się za Zygmunta Starego w roku 1539. Nie było u nas tego, co mają inne państwa, rozwiązania sejmu i apelacyi króla do narodu. Jeżeli mniejszość nie chciała połączyć się
Strona:Zygmunt Gloger-Słownik rzeczy starożytnych.djvu/396
Ta strona została skorygowana.