Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/124

Ta strona została przepisana.

Od czasu do czasu podnosiła się myśl uzyskania praw korporacyjnych dla Towarzystwa. W r. 1899 zarząd poczynił pewne starania, odstąpił jednak od zamiaru. Gdy w r. 1903 poruszono myśl tę ponownie, uchwalono nie ubiegać się o prawa korporacyjne ze względu na większą swobodę pracy towarzystw nierejestrowanych. Posiadanie praw osoby jurystycznej zresztą nie miało dla Towarzystwa w czasie tym praktycznego znaczenia.
Stare kunktatorstwo wisiało nad projektem założenia biura wskazywania posad. Rzecz nagliła tak, że zebrania zajmowały się nią w każdym roku. Komisja była z początku bezczynna. W roku 1898 próbowano uruchomić pośrednictwo pracy, ogłaszano się nawet często w dziennikach, oczywiście — dla braku energji — bezskutecznie. Bezpośrednio potem zamierzano założyć wspólne biuro wskazywania posad z Korporacją Kupców Chrześcijańskich. I to zamarło in statu nascendi. Za to w r. 1899 uchwalono odstąpić wogóle od założenia biura, a tylko prywatnie pomagać w umieszczaniu pracowników. Na tem zamilkły starania. Dopiero w r. 1902 zabrano się z właściwszej strony do starej potrzeby: uchwalono powołać osobnego urzędnika do prowadzenia tej czynności. Nareszcie, przy końcu roku 1903, założono istotnie biuro wskazywania posad dla członków, naprzód w składzie cygar Mroczkiewicza, później u Rothera. Tem samem zrealizowano dążność kilku dziesiątek lat, która w prze-