Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/154

Ta strona została przepisana.

skowania ruchu organizacyjnego. Noclegi wydawano za opłatą bardzo nieznaczną. Towarzystwo w przypadku tym działało już na rzecz Zjednoczenia. Niestety powodzenie pensjonatu było słabe.

d) Ruch socjalny.

W dziedzinie socjalnej zmieniło się niewiele: nie znaleziono jeszcze dróg obrony interesów zawodowych pracownika handlowego. Opiekując się wykształceniem zawodowem i wychowaniem narodowem w większym niż kiedykolwiek stopniu, Towarzystwo zupełnie pobocznie tylko traktowało kwestje socjalne i — nie nauczyło się ich jeszcze traktować. Bądź co bądź i na tem polu nastąpiło pewne polepszenie.
Stosunek do stowarzyszeń pracodawców rozluźnił się nieco. Wprawdzie starano się o prawa dla członków nadzwyczajnych i nie odważono się gdziekolwiek przeciwdziałać Korporacji Kupców Chrześcijańskich, ale za to ani na chwilę nie wahano się, jakie zająć stanowisko, gdy Związek Towarzystw Przemysłowych zaproponował Towarzystwu akces do Związku. Jeszcze słabo w tym względzie stało Towarzystwo w r. 1904. Korporacja Kupców Chrześcijańskich przypisała sobie prawo kontrolowania szkoły wieczornej, a równocześnie dążyła do roztoczenia pewnej opieki nad zorganizowanymi pracownikami handlowymi, zarzucając im pewną demoralizację. Ze-