Strona:Zygmunt Zaleski - Z dziejów walki o handel polski.pdf/158

Ta strona została przepisana.

handlowy rocznie w ziemiach północno-wschodnich Niemiec: 1648 mk, na północnym zachodzie: 1.768 mk, w centrum Niemiec: 1.672 mk, a na południu 1725 mk.[1] Tak pod względem zarobkowym jak zresztą (czas pracy, mieszkanie i t. d.) pracownicy na wschodzie znajdowali się w warunkach najtrudniejszych. Ankieta nasza na razie pozostała w projekcie. Powróciło do niego później Zjednoczenie.
W roku 1905 zwołano także wiec pracowniczy w sprawie pracy kobiecej, której wrogiem Towarzystwo było jak dawniej tak i w tym okresie. Równocześnie informowano o ogólnym ruchu zawodowym pracowników handlowych.
Praca socjalno-polityczna zyskała na aktualności znowu w r. 1911, gdy rozpatrywano w parlamencie sprawę ubezpieczenia urzędników prywatnych. Towarzystwo zajęło się projektem wcześnie i samodzielnie. W obronie dokonanych już ubezpieczeń prywatnych wysłano do Koła Polskiego petycję opatrzoną 300 podpisami. Po uchwaleniu ustawy informowano członków sumiennie o wyborach do ubezpieczalni i zajęto się należycie potrzebną agitacją.

Z rokiem następnym wchodzi Towarzystwo w stadjum ściślejszego opiekowania się kwestją socjalną, dzięki staraniom prezesa Zjednoczenia Bugzela. Poczyniono pierwsze kroki w celu po-

  1. Die wirtschaftliche Lage der deutschen Handlungsgehilfen im Jahre 1908, Hamburg 1910, str. 47.